Czy foki są dobrymi pływakami? Oczywiście! Wyjątkiem nie jest giżycczanin Bartłomiej "Foka" Kubkowski, który podczas minionego weekendu wywalczył dwa srebrne medale podczas Mistrzostw Świata w Zimowym Pływaniu.
- Lepszego prezentu nie mógł sobie podarować - mówi szczęśliwy Tomasz Kubkowski, ojciec pływaka. 9 lutego Bartek świętować będzie bowiem 27 urodziny.
Niecodzienne zawody w dyscyplinie, która być może niedługo wejdzie do programu igrzysk olimpijskich, odbyły się na Odrze, na terenie przystani w Głogowie. Mistrzostwa globu zorganizowano po raz czwarty, ale dla Polski był to debiut w roli ich organizatora. Na starcie stanęło około 300 zawodników z 27 krajów, z czego co trzeci reprezentował barwy gospodarzy. W lodowatej wodzie (najniższa zmierzona w Odrze temperatura wynosiła 2,5 stopnia Celsjusza) rywalizowano na dziesięciu dystansach - od 50 do 1000 metrów. I właśnie na najdłuższym z nich w stylu dowolnym w sobotę zaprezentował się Bartłomiej Kubkowski. Wychowanek MKS Medyk Giżycko spisał się rewelacyjnie, zajmując drugie miejsce (miesiąc temu w Gdyni wywalczył tytuł wicemistrza kraju na tym dystansie). Sukces ten "Foka" powtórzył następnego dnia, zdobywając "srebro" w wyścigu na 100 m stylem zmiennym.
Start w Głogowie był jednym z etapów przygotowań do wyzwania, jakiego Bartek zamierza podjąć się latem tego roku. W lipcu giżycczanin chce "poskromić" Bałtyk, przepływając go wpław. Na pokonanie 170-kilometrowej trasy daje sobie tylko 60 godzin.
bz