Tragiczny początek lipca na drogach powiatu giżyckiego. W niedzielny poranek na ul. Moniuszki w Giżycku (niedaleko twierdzy Boyen) doszło do zderzenia skody z policyjnym radiowozem. Kierowca tej pierwszej, niestety, nie żyje.

Giżyccy policjanci zatrzymali amatora "gazu do dechy". 31-latek trafił za kratki i prawdopodobnie przez kilka najbliższych lat nie powącha wolności. Zamiłowanie do zbyt szybkiej jazdy okazało się bowiem tylko jednym z kilku jego "grzeszków".

Nie żyje kierowca opla, który uderzył w drzewo na trasie Lipowy Dwór - Czyprki (gmina Miłki). Okoliczności tragedii wyjaśniają giżyccy policjanci.