Dziesięć lat to sporo czasu. A właśnie na tyle może trafić do więzienia 39-letni mieszkaniec Giżycka, zatrzymany przez policję 3 grudnia. Podczas kontroli drogowej w aucie mężczyzny znaleziono foliowe worki z zielonym suszem. Okazało się, że jest to marihuana.

Wizja łatwego zarobku skusiła dwóch młodych giżycczan - sprawców kradzieży wózka dziecięcego. Skok się udał, ale z zarobku nici - złodzieje nie zdążyli spieniężyć łupu. Teraz czekają na rozprawę, a przed nimi roztacza się kolejna wizja. Tym razem jednak mniej kolorowa, chodzi bowiem o dłuższy pobyt za kratkami.

Człowiek na ulicy z piłą spalinową w dłoniach o godz. 5.00 to - przyznają Państwo - widok dość niecodzienny w naszej mazurskiej szerokości geograficznej. Nic zatem dziwnego, że policjanci z posterunku w Rynie (bo tam zauważono mężczyznę) po sygnałach od zaniepokojonych mieszkańców postanowili bliżej przyjrzeć się amatorowi porannych spacerów.