Reorganizacja Urzędu Miejskiego i rotacja w Radzie Miasta, w której już piąty radny wybrany w ubiegłym roku zrezygnował z mandatu - krótko mówiąc: dzieje się, oj, dzieje się w giżyckim samorządzie. Prawdziwym "breaking newsem" ostatnich dni jest jednak informacja o odwołaniu wiceburmistrza Kamila Wojciechowskiego, który za dwa tygodnie kończy pracę w giżyckim Ratuszu.

Niespodzianka kalibru tej, gdy w maju ubiegłego roku Kamil Wojciechowski został przedstawiony społeczeństwu jako wiceburmistrz? Dla kogoś, kto miejską politykę śledzi "od wielkiego dzwonu" - pewnie tak. Dla kogoś, kto w owej polityce "siedzi" nieco głębiej - podobno już nie, bo o takim ruchu w środowisku lokalnych samorządowców pokątnie mówiło się od jakiegoś czasu. Oficjalnie nie podano powodu odwołania Kamila Wojciechowskiego, a plotkami - które niczym grzyby po deszczu pojawiły się tuż po podaniu informacji o zakończeniu współpracy - nie zamierzamy się zajmować. Burmistrz Ewa Ostrowska w swoich mediach społecznościowych poinformowała natomiast, iż od początku była to "misja na określony czas", dziękując swojemu zastępcy za profesjonalizm, lojalność, zaangażowanie i serce włożone w pracę na rzecz Giżycka. Kto zostanie nowym wiceburmistrzem? Giełda nazwisk ruszyła natychmiast, rozpalając internet do czerwoności. My słyszeliśmy o czworgu potencjalnych kandydatach, ale nie będziemy "dmuchać balonika" i nazwisko nowego "wicka" podamy po oficjalnym ogłoszeniu go przez burmistrz Ostrowską.

W najlepsze trwa natomiast "wymiana kadry" w Radzie Miasta. Z 21 rajców, którym wiosną ubiegłego roku mieszkańcy Giżycka powierzyli współrządzenie miastem, pozostało już tylko 16. Ostatniego dnia lipca wygasł mandat Jacka Brzeskiego, który jako piąty w tej kadencji (rekordowej w historii lokalnego samorządu pod względem rezygnacji) opuścił szeregi Rady, idąc śladem Agaty Jadwigi Buczyńskiej, Magdaleny Fuk, Wojciecha Iwaszkiewicza i Wiesławy Kozioł. Zgodnie z prawem miejsce Jacka Brzeskiego zajmie osoba z jego komitetu, która w wyborach uzyskała najlepszy po nim wynik. Z dokumentów wynika, iż będzie to Marzenna Sroka, czyli osoba z doświadczeniem w pracy radnej. Piastowała ona bowiem już tę funkcję w kadencji 2014-2018.