Śledź z sałatką białowieską, sardynka popularna w oleju, śledź w majonezie z koperkiem czy wreszcie śledziki po giżycku... Młodszej części naszych Czytelników wyjaśniamy, że nie jest to część zamówienia złożonego przez nas w miejscowej restauracji. Takie "cuda" przez lata produkowano niegdyś w - uwaga! - Zakładach Rybnych w Giżycku!
Od połowy ubiegłego stulecia przez kilkadziesiąt lat specjalizowały się one w przetwórstwie ryb, a zwłaszcza w produkcji słynnych na cały kraj konserw. Zakłady (oficjalnie utworzone 1 listopada 1948 roku) początkowo mieściły się w pomieszczeniach mleczarni, ale szybki rozwój produkcji wymusił na kierownictwie budowę własnych hal. W "złotych latach" ZR zatrudnionych było ponad 600 osób, pracujących na trzy zmiany. Jedna z najprężniej działających giżyckich firm zakończyła swoją działalność po przemianach ustrojowych w połowie lat dziewięćdziesiątych minionego stulecia.
Zdjęcia z Zakładów Rybnych mogą Państwo obejrzeć tutaj - na stronie Giżyckiego Archiwum Cyfrowego (gac.gizycko.pl).
(red)