Co łączy Jakuba Kochanowskiego i Monikę Fedusio? Oczywiście Giżycko, oczywiście siatkówka i oczywiście gra w reprezentacji Polski. No i - oczywiście - to, że ostatnio oboje zmienili barwy klubowe. W nadchodzącym sezonie kibice znad Niegocina będą więc nieco mocniej ściskać kciuki za drużyny z Łodzi i Kędzierzyna - Koźla.

Jakub Kochanowski, uznawany (skądinąd słusznie) za złote dziecko polskiego wolejbolu, po dwóch sezonach gry w PGE Skrze Bełchatów postanowił wykonać kolejny krok w swojej karierze i z mocnego klubu (w ubiegłym sezonie 3. miejsce w PlusLidze, wcześniej wiele razy na podium) przeniósł się do... jeszcze mocniejszego. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn - Koźle to ośmiokrotny mistrz Polski (i triumfator przedwcześnie zakończonych rozgrywek w sezonie 2019/2020, w których nie przyznano medali), mający w dorobku siedem Pucharów Polski, zdobywca Superpucharu i medalista Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, iż w dorobku "Kochana" znajdują się medale mistrzostw świata i Europy, ale próżno u niego szukać krążka mistrzostw kraju. Wydaje się, że okrzyknięte największym hitem transferowym przejście 23-letniego środkowego bloku do utytułowanego klubu z Opolszczyzny jest najprostszym sposobem na uzupełnienie medalowej kolekcji zawodnika.

Jakub Kochanowski (z mamą Iwoną) jeszcze w barwach olsztyńskiego Indykpolu AZS

Po trzech latach spędzonych w Bydgoszczy adres zmieniła również Monika Fedusio. 21-letnia przyjmująca pożegnała się z kibicami i z koleżankami z Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz i w nowym sezonie przywdziewać będzie trykot Grota Budowlanych Łódź. W ostatnim sezonie TauronLigi nowy zespół popularnej "Fedi" uplasował się na piątym miejscu, tuż przed... bydgoskim Pałacem.

W koszulce bydgoskiego Pałacu Moniki Fedusio w tym sezonie na pewno już nie zobaczymy

(red)