Przed nami ostatni w tym roku, a zarazem pierwszy "wiosenny" ligowy występ piłkarzy Mamr na własnym boisku. W sobotę (14 listopada) podopieczni Przemysława Łapińskiego zainaugurują bowiem rundę rewanżową forBET IV Ligi, a ich rywalem będzie Jeziorak Iława. Mecz zapowiada się bardzo ciekawie, jak każda potyczka tych ekip, choć ze względu na miejsca w tabeli tym razem raczej trudno określać go mianem "szlagieru kolejki". 

Po pierwszej części sezonu w Giżycku i Iławie panują zgoła odmienne nastroje. Mamry jesienią spisały się rewelacyjnie (nie licząc trzech wyjazdowych "wpadek",  które - mamy nadzieję - "GieKSa" odbije sobie wiosną), wygrywając aż trzynaście meczów i strzelając najwięcej w lidze (bo aż 67) bramek. Na półmetku rozgrywek nasz zespół z dorobkiem 40 punktów jest liderem tabeli. Zdecydowanie mniej powodów do zadowolenia jesienią mieli kibice i piłkarze Jezioraka, plasującego się dopiero na 8. pozycji. Drużyna uznawana przed sezonem za głównego kandydata do awansu zawiodła na całej linii, w siedemnastu meczach zdobywając zaledwie 26 punktów (większość - 17 - na własnym boisku). Grająca bardzo nierówno ekipa z Iławy najlepszy okres zanotowała między 30 sierpnia a 19 września, bardzo pewnie i wysoko wygrywając wówczas cztery mecze z rzędu. Z ostatnich siedmiu ligowych starć podopieczni grającego trenera Wojciecha Figurskiego wygrali jednakże tylko jedno (5:2 z Granicą), cztery zremisowali, a dwa - w tym tydzień temu z Mazurem w Ełku - przegrali. Oczywiście mecz meczowi nierówny i nie ma co wyciągać pochopnych wniosków - tym bardziej, że Jeziorak w większości spotkań, w których nie zdołał wywalczyć kompletu punktów, prezentował się bardzo solidnie. Ten fakt w połączeniu ze świetną passą gospodarzy sobotniej konfrontacji (osiem ligowych zwycięstw Mamr z rzędu) to zwiastun sporych emocji, jakie czekają nas w sobotnie popołudnie na stadionie MOSiR w Giżycku. Zespół Przemysława Łapińskiego w tym sezonie nie przegrywa na swoim terenie (sześć zwycięstw i remis), liczymy więc na przedłużenie tej znakomitej passy. Pierwszy gwizdek 14 listopada o godz. 13.00. Mecz - tak jak dwa poprzednie na giżyckim stadionie - odbędzie się bez udziału publiczności, ale kibice będą mogli obejrzeć go w internecie. Transmisja na facebookowym profilu Mamr. Przypomnijmy, iż pierwsza w bieżących rozgrywkach potyczka "GieKSy" i Jezioraka w Iławie zakończyła się wygraną ekipy znad Niegocina 3:2. Gole zdobyli wówczas: Paweł Adamiec, Michał Świderski i Paweł Drażba. Powtórka mile widziana!

Bogusław Zawadzki