O tym, że spółka "Multimedia Polska" potrafi zaskakiwać (najczęściej, niestety, niemiło), wiemy nie od dziś. W ostatnich dniach dotarło do nas sporo sygnałów dotyczących braku comiesięcznych rachunków w skrzynkach pocztowych, ale najwięcej operatorowi "kablówki" dostało się chyba za niespodziewaną zmianę numeracji kanałów. Firma tłumaczy, że informowała o niej abonentów, ci ostatni twierdzą, że jak zwykle dowiedzieli się ostatni. Czyli po fakcie.

Jeden z naszych Czytelników - na potrzeby artykułu nazwijmy go Panem Józefem - rachunek za telewizję kablową i internet otrzymywał zazwyczaj po dwudziestym dniu kazdego miesiąca. W sierpniu jego skrzynka świeciła jednak pustkami. Jak się okazało, w tym okresie blankiety nie dotarły także do wszystkich sąsiadów naszego Czytelnika. Po pokonaniu "zasieków", bo tak śmiało można nazwać infolinię, za pośrednictwem której jest czasem szansa na załatwienie problemów ze spółką "Multimedia Polska", wieloletni abonent usłyszał, że posiada zaległości wynikające z racji nieopłacenia sierpniowego rachunku. Na nic zdały się najpierw tłumaczenia, a potem pytania Pana Józefa o powód braku rachunku w skrzynce - pani po drugiej stronie słuchawki poinformowała (notabene bardzo uprzejmie), że to nie ona zajmuje się dystrybucją dokumentów w Giżycku i że jedyne, w czym może pomóc, to podanie numeru zaległego rachunku. Miesiąc później operator kablówki najwyraźniej postanowił zrehabilitować się przed abonentem, bo w skrzynce naszego Czytelnika pojawiły się... aż trzy rachunki. Jeden dostarczony prawidłowo na ul. Kazimierza Wielkiego i dwa nieznanych mu osób z ul. Jagiełły.

- Ktoś w szkole miał chyba nie tylko problemy z czytaniem, ale i z historią, bo mu się królowie mieszają - śmieje się Pan Józef. Ostatecznie rachunki trafiły do właścicieli, którzy nie kryli zaskoczenia z faktu, iż znalazły się one kilka bloków dalej. Takich przypadków w naszym mieście było ostatnio znacznie więcej.

Nie może być nudno, więc w mijającym tygodniu "Multimedia Polska" postanowiły uatrakcyjnić czas abonentami, proponując im zabawę w "pojawiam się i znikam". A właściwie odwrotnie. Bo najpierw zniknęły wszystkie kanały, by po pewnym czasie pojawić się w telewizorach w zupełnie innych miejscach. "To nie awaria. Trwa proces zmiany numeracji naszych kanałów. Trzeba przeprogramować dekoder" - usłyszeliśmy na sławetnej infolinii. Sęk w tym, że większość abonentów w Giżycku (i nie tylko) nie miała zielonego pojęcia o planowanej operacji. Same MP trwają w przekonaniu, że zrobiły wszystko, by powiadomić swoich odbiorców. "Informacja została opublikowana na naszej stronie, naszym profilu oraz wysyłana SMS do osób, które mają zaznaczone odpowiednie zgody" - twierdzą w spółce. Założenie, że abonenci z zapartym tchem śledzą wydarzenia na stronie operatora "kablówki", jest - oczywiście - z gruntu błędne i mało logiczne. Szkoda, że nikt nie wpadł na pomysł, by powiadomienie o zmianie numeracji dostarczyć wraz z rachunkami (np. zamiast nikomu niepotrzebnych kolorowych reklam firmy).

"Multimedia Polska" przekonują, że zmiany numeracji kanałów wyjdą abonentom na dobre - więcej programów będzie dostępna w jakości HD (dotychczas w SD). Według naszych informacji wrześniowa operacja jest dostosowywaniem oferty programowej do standardów obowiązujących w Vectrze - czyli u nowego właściciela "Multimediów".

 

A oto treść komunikatu na stronie MP:

Informujemy, że od 1 września 2020 r. w sieci Multimedia trwa proces zmiany numeracji kanałów telewizji cyfrowej. Numeracja zmienia się na dekoderach IPS3000 oraz Kaon KGS3200, a także na dekoderach z kartą i modułach CAM. Początkowo możesz zobaczyć czarny ekran. Po zmianie kanały TV rozpoczynają się od numeru 101. W przypadku modułu CAM lub dekodera z kartą konieczne będzie ponowne wyszukanie kanałów. Poglądowy opis jak należy wykonać strojenie lub przywrócić dekoder do ustawień fabrycznych znajduje się na stronach:
- dla dekoderów z kartą www.multimedia.pl/dekodery - należy kliknąć na „Pokaż wszystkie urządzenia”, wybrać konkretny model dekodera, a następnie wejść w zakładkę „Instrukcje”
- dla modułów CAM www.multimedia.pl/moduly-cam

 

Bogusław Zawadzki