... ale po piątkowym meczu Mamr Giżycko z rezerwami białostockiej Jagiellonii naprawdę trudno o optymizm. "GieKSa" znów poległa i choć nadal ma matematyczne szanse na pozostanie w trzeciej lidze, słowo "spadek" coraz częściej można usłyszeć na trybunach giżyckiego stadionu.

Mamry przegrały z młodym zespołem "Jagi" 0:1 (po "prezencie" defensywy w 7. minucie) i była to już dziewiętnasta ligowa przegrana giżycczan w tym sezonie (dwunasta na własnym boisku i czwarta z rzędu w rundzie wiosennej). Nie ma co pudrować rzeczywistości - nie jest dobrze. W sobotnich meczach ważne zwycięstwo zanotowała Pilica Białobrzegi, wygrały także ekipy GKS Wikielec i Znicza Biała Piska, co spowodowało, że Mamry spadły o dwa miejsca - na 17. pozycję. Podopieczni Przemysława Łapińskiego mają jeszcze do rozegrania cztery mecze - najbliższy już w środę (1 czerwca) na wyjeździe z trzecim w tabeli Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. 4 czerwca o godz. 14.00 zespół znad Niegocina będzie gościł graczy Ursusa Warszawa, tydzień później czeka go ostatni wyjazd do Aleksandrowa Łódzkiego na mecz z praktycznie zdegradowanym już Sokołem, a rozgrywki nasi piłkarze zakończą 18 czerwca starciem u siebie z KS Kutno. Nadzieja umiera ostatnia... Walczyć, "GieKSa", walczyć!

bz

MAMRY - JAGIELLONIA II W OBIEKTYWIE BOGUSŁAWA ZAWADZKIEGO