Czy Giżyckie Centrum Kultury "wchłonie" Miejską Bibliotekę Publiczną? Na razie jest taki "zamiar" władz Giżycka i to o nim dyskutować będą w środę giżyccy radni. Jeśli uchwała w sprawie "zamiaru połączenia jednostek kultury" zostanie przez Radę Miejską podjęta, w przyszłym roku MBP może stać się częścią GCK.

Koń (czytaj: giżycka kultura) jaki jest - każdy widzi. Zdecydowanie bliżej mu do zabiedzonej szkapy niż do pełnokrwistego ogiera. Przy czym zaznaczyć należy, że kulturę w mieście nad Niegocinem postrzegamy głównie przez pryzmat poczynań GCK, które - co tu kryć - wysokich notowań nie ma ani w Ratuszu, ani wśród radnych, westchnień zachwytów próżno nasłuchiwać także ze strony społeczeństwa. Marazm i brak pomysłów są od dłuższego czasu znakiem firmowym jednostki powołanej m.in. do "rozbudzania i zaspokajania podstawowych potrzeb oraz zainteresowań kulturalnych mieszkańców Giżycka i turystów". Powie ktoś: "wszystko przez pandemię". Nieprawda. Obraz sprzed pandemii niewiele różni się od obecnego. Znacznie lepiej w mieście ocenia się pracę Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Projekt uchwały intencyjnej dotyczącej zamiaru fuzji , którym radni zajmą się w środę podczas sesji, zaskoczył niektórych z nich (o pracownikach obu jednostek nie wspominając). W jego uzasadnieniu czytamy m.in., że połączenie GCK z MBP "przyczyni się do racjonalności wydatków, efektywności zarządzania, organizacji wszelkich wydarzeń kulturalnych i lepszej możliwości finansowania działalności. Dotychczas odrębnie prowadzone działania wzajemnie się uzupełniały, ale bywały również przypadki, że kalendarze przedsięwzięć nakładały się. Połączenie Biblioteki i GCK pozwoli na wzbogacenie oferty kulturalno - edukacyjnej samorządu poprzez autrakcyjnienie przedsięwzięć z wykorzystaniem doświadczenia, infrastruktury lokalowej i technicznej obydwu instytucji. Co istotne, połączenie nie spowoduje uszczerbku w wykonywaniu dotychczasowych podstawowych zadań tych instytucji (a w szczególności Biblioteki), adekwatnych do roli i oczekiwań odbiorców".

Podjęcie uchwały intencyjnej będzie pierwszym krokiem na drodze do połączenia jednostek. Potem pozytywne opinie w tej sprawie muszą wyrazić także Krajowa Rada Biblioteczna i Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie oraz Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Jeśli nie będzie sprzeciwów, nowa placówka pod nazwą Giżyckie Centrum Kultury rozpocznie działalność 1 lipca 2022 roku. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, jest już niemal pewne, że w związku z planowanym połączeniem GCK i MPB zostanie przedłużony kontrakt z dyrektor Centrum Martą Dąbrowską (umowa kończy się w tym roku). Na razie (podobno) na kilka miesięcy.

Bogusław Zawadzki

 

PILNE: Ostatecznie radni nie zajęli się tematem. Na początku sesji burmistrz Wojciech Iwaszkiewicz wycofał projekt z porządku obrad.