Lista nie jest jeszcze zamknięta, ale wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że o fotel burmistrza Giżycka powalczy pięcioro kandydatów. Kierowaniem Gminą Wiejską Giżycko zainteresowane są natomiast dwie osoby. Pierwszą turę wyborów samorządowych zaplanowano - przypomnijmy - na 7 kwietnia, potencjalne dogrywki odbędą się dwa tygodnie później.
Kampania zaczyna się dopiero rozkręcać. Kandydaci i kandydatki - bo w gronie rywalizujących o gabinet urzędującego jeszcze burmistrza Giżycka Wojciecha Iwaszkiewicza (nie będzie się ubiegał o trzecią kadencję) mamy dwie panie - powoli odkrywają karty. Na tym etapie (i na kolejnych zapewne również będzie to główna ścieżka dotarcia do wyborców) kampania rozgrywa się w internecie, gdzie osoby zabiegające o poparcie społeczeństwa prezentują swoje poglądy w filmikach i we wpisach, przy okazji próbując - zaznaczmy: nie wszyscy - wbić czasem "szpileczkę" konttrkandydatom. Poznajemy również pierwsze nazwiska potencjalnych radnych, czyli bezpośredniego zaplecza przyszłego burmistrza czy wójta, które pozwoli mu w kolejnych latach zrealizować poszczególne punkty programu wyborczego.
Czas na konkrety. Kto za kilka tygodni zastąpi Wojciecha Iwaszkiewicza, który po prawie dziesięciu latach rządzenia Giżyckiem podjął niespodziewaną dla wielu decyzję o niekandydowaniu? Naturalnym kontynuatorem misji obecnego burmistrza wydaje się jego zastępca Cezary Piórkowski, który ubieganie się o stanowisko Pierwszego Urzędnika oficjalnie potwierdził 14 lutego. Tego samego dnia start w wyborach zapowiedziała Magdalena Fuk, na co dzień prezes Fundacji Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich z dużym doświadczeniem samorządowym (wspierana przez dwoje pochodzących z Giżycka parlamentarzystów). W grze o szefostwo Ratusza uczestniczą także: obecny przewodniczący Rady Miejskiej Robert Kempa (dyrektor Centrum Promocji i Informacji Turystycznej), przedsiębiorca budowlany Mirosław Kastner (jako pierwszy zadeklarował walkę o najważniejsze w mieście stanowisko) oraz Ewa Ostrowska, dyrektor Centrum Profilaktyki Uzależnień i Integracji Społecznej, która w opinii wielu osób może być "czarnym koniem" samorządowego wyścigu. W sieci można nawet znaleźć wyniki sondażu ulicznego - notabene wykonanego przez osobę popierającą konkurencyjny komitet - w którym Pani Ewa zostawia pozostałych kandydatów daleko za sobą... A co w Gminie Wiejskiej Giżycko? Tu sprawa wydaje się prostsza, bo opcje są tylko dwie. Albo wójt Marek Jasudowicz po raz drugi obroni wywalczony w 2014 roku tytuł (czyli zostanie wybrany na trzecią kadencję), albo na drzwiach zajmowanego przez niego obecnie gabinetu pojawi się tabliczka z nazwiskiem Roberta Duszyńskiego, aktualnie kierownika Warsztatu Terapii Zajęciowej w Rynie, członka Zarządu ryńskiego Stowarzyszenia "Dar Serca" (wcześniej był on. m.in. szefem GOKiR w Wilkasach i kierownikiem tamtejszego Parku Wodnego).
Do wyborów pozostało niewiele ponad półtora miesiąca. Śledźcie Państwo uważnie media społecznościowe, analizujcie wypowiedzi kandydatów (także na radnych), pytajcie śmiało o ich recepty na dobry samorząd. Wszystko po to, był 7 kwietnia przy urnach podjąć właściwą decyzję.