"Moim centrum życiowym jest miasto Giżycko, tu żyję, tu planuję mieszkać i żyć" - twierdzi radny Łukasz Zakrzewski. Zgoła odmiennego zdania była Prokuratura Okręgowa w Olsztynie, według której "zgromadzony dotychczas materiał dowodowy prowadzi do wniosku, iż Łukasz Zakrzewski faktycznie nie zamieszkuje w Giżycku". W przedświąteczną środę większość członków Rady Miejskiej zaufała organom ścigania, podejmując uchwałę o wygaszeniu mandatu radnego.

Nad Miejską Bazą Sportów Wodnych, gdzie w miniony czwartek po raz drugi spotkali się członkowie Giżyckiego Klubu Sportowego "Mamry", wieczorem można było dostrzec długo wyczekiwany "biały dym". W końcu udało się bowiem wybrać nowe władze klubu. Funkcję prezesa "GieKSy" powierzono Tomaszowi Kubkowskiemu.

Nie milkną echa Nadzwyczajnego Walnego Sprawozdawczo - Wyborczego Zebrania Członków GKS Mamry Giżycko, które odbyło się (choć ostatecznie zostało uznane za nieważne) w miniony wtorek. Po ukazaniu się relacji z tego spotkania na naszym portalu otrzymaliśmy mnóstwo sygnałów od Czytelników, zdziwionych lub zaniepokojonych sytuacją w klubie. Odezwał się nawet - i to jako jeden z pierwszych - były prezes Mamr Janusz Sygnowski, ale on akurat zaniepokojony ani zdzwiony sytuacją nie był. Stwierdził jedynie w SMS-ie, że miło mu będzie spotkać się z nami w sali sądowej. Szczerze powiedziawszy uczucia nie odwzajemniamy, ale jak zajdzie potrzeba stawienia się przed obliczem Temidy, jesteśmy do dyspozycji. Panu "prezesowi" i wszystkim myślącym podobnie przypominamy zaś, że pisząc artykuł nie złamaliśmy prawa. Wszystko co znalazło się w materiale, we wtorek  wybrzmiało podczas Walnego w Miejskiej Bazie Sportów Wodnych (protokół Komisji Rewizyjnej słyszało kilkadziesiąt par uszu), a obwinianie całego świata (i przy okazji próba samowybielenia) o to, że mleko się wylało, jest co najmniej groteskowe. Może po prostu warto jest mieć porządek w papierach. Wracając do spraw ważnych - w czwartek po południu na facebookowym profilu Mamr pojawiło się oświadczenie, które prezentujemy Państwu poniżej z zachowaniem oryginalnej pisowni.

 

 

OŚWIADCZENIE GKS MAMRY GIŻYCKO

W związku z pojawieniem się artykułu na jednym z giżyckich portali, Klub GKS Mamry postanowił przedstawić oficjalne oświadczenie dotyczące zawartych w nim rzekomych zaniedbań.

1. Umowa i wynagrodzenie - Łukasz Broź.

Umowa, między Zarządem GKS Mamry, a zawodnikiem była ustna i opierała się na indywidualnym finansowaniu zawodnika przez zewnętrzne podmioty - sponsorów. Wszystkie wypłacone należności są potwierdzone formalnie i podpisane przez zawodnika. Komisja rewizyjna zarzucająca rzekome zaniedbania otrzymała wszystkie dokumenty potwierdzające do zapoznania się.

2. Okres umowy z Trenerem Przemysławem Łapińskim oraz nagroda za jego długoletnią działalność.

Umowa z Trenerem Łapińskim, była zawarta w formie umowy-zlecenie, która pozwalała na rozwiązanie jej przez każdą ze stron z 30 –dniowym wyprzedzeniem (zgodnie z przepisami prawa). Wysokość wynagrodzenia Trenera była proporcjonalna do osiąganych wyników i poziomu rozgrywek (znacząca różnica w IV i III lidze). Zarząd (zgodnie ze statutem Klubu) doceniając znaczący wkład w rozwój Klubu, postanowił przyznać Trenerowi nagrodę za działalność na rzecz GKS Mamry, tj. za awans do 3 ligi oraz Koordynowanie Akademii Piłkarskiej Mamry Giżycko.

3. Podpisana umowa z Ochroną.

Zarząd Klubu GKS Mamry zawarł umowę z osobą fizyczną (posiadająca niezbędne uprawnienia oraz przeszkolona jako kierownik ds. bezpieczeństwa.) w zakresie ochrony podczas meczów domowych. Umowa została przedstawiona i zaakceptowana przez PZPN, co było warunkiem koniecznym do uzyskania licencji pozwalającej na przystąpienie do rozgrywek III ligi. Umowa jest kontynuowana do dnia dzisiejszego. WW. umowa również została przedstawiona komisji rewizyjnej do zapoznania się.

4. Karol Murawski, jako członek komisji jest zatrudniony w Klubie jako Trener bramkarzy w grupie seniorskiej oraz Akademii, co nie jest zabronione przez statut. Potwierdzona opinia Radcy Prawnego RÓWNIEŻ została przedstawiona Komisji rewizyjnej do zapoznania się.

5. Marek Grochowski, jako Członek Zarządu GKS Mamry może pełnić również rolę kierownika Klubu, za co nie otrzymuje wynagrodzenia. Potwierdzająca opinia Radcy Prawnego w tej kwestii również została przedstawiona Komisji rewizyjnej do zapoznania się.

Klub GKS Mamry jest daleki od rozwiązywania tego rodzaju wątpliwości w takiej formie. Ubolewamy, że po pojawieniu się tak nierzetelnych i nieprawdziwych informacji nie było możliwości odniesienia się i sprostowania. Pragniemy również zwrócić uwagę, że działanie powyższego artykułu oraz działanie Komisji rewizyjnej w formie ataków, zamiast merytorycznej dyskusji, wpływa bardzo negatywnie na wizerunek GKS Mamry oraz całej piłkarskiej społeczności w mieście. Mamy głęboką nadzieję, że najbliższe Walne Zgromadzenie Członków Klubu, będzie miało na celu poprawę działalności oraz dobro Giżyckiego Klubu Sportowego Mamry Giżycko.