Jedna z podstawowych zasad savoir - vivre'u głosi, że należy pukać. Nie dotyczy ona jednak urzędów i... kolizji drogowych, gdzie pukanie jest zdecydowanie niewskazane. W tym drugim przypadku nawet za lekkie "puknięcie" możemy słono zapłacić.

"Multimedia Polska" to spółka, która najwyraźniej lubi strzelać sobie w stopę. Kilka tygodni temu pisaliśmy o ogromnym zamieszaniu z powodu zmiany numeracji kanałów, dziś kolejna nieprzyjemna niespodzianka. Największy operator telewizji kablowej w Giżycku poinformował właśnie abonentów o zmianach w swojej ofercie. Od nowego roku z ekranów zniknie osiem objętych gwarancją operatora programów, nadawanych przez Grupę Polsat. Eksperci przewidują, że "dzięki" tej decyzji mogą wkrótce zniknąć także tysiące klientów "Multimediów" w kraju.

Czy można napisać książkę o Giżycku, tylko raz - i to na stronie tytułowej - wymieniając w niej nazwę "Giżycko"? Okazuje się, że tak. Sztuki takowej dokonał znany lokalny historyk Jan Sekta, którego unikatowe dzieło kilka dni temu pojawiło się na wydawniczym rynku. Jak wieść gminna niesie, po ukazaniu się książki przysłowiowe ciepłe bułeczki już nie rozchodzą się najszybciej w mieście...