Plan (znowu) wykonany - po raz dziesiąty w bieżących rozgrywkach. Czwartoligowi futboliści Mamr Giżycko wywalczyli dziś kolejny komplet punktów, pokonując w Braniewie bardzo solidny zespół miejscowej Zatoki 2:1. Dzięki sobotniej wygranej podopieczni trenera Przemysława Łapińskiego po ponad dwóch miesiącach wrócili na fotel lidera forBET IV Ligi!

Do tej pory "zakaz stadionowy" obejmował jedynie chuliganów, którzy na mecze przychodzili tylko po to, by urządzić burdę. Od soboty (17 października) swoisty "zakaz stadionowy" nałożono na wszystkich kibiców w naszym kraju. Powód? Epidemia COVID-19. Rząd nie zdecydował się (na razie) na powtórne zamrożenie całego sportu, ale kategorycznie zabronił widzom wstępu na wszystkie imprezy sportowe w kraju.

Cztery do przerwy, cztery po przerwie. Razem: dokładnie pięćdziesiąt. Przyznajemy, że trochę pokrętna jest ta cała futbolowa matematyka, ale najważniejsze, że wynik się zgadza. Piłkarze Mamr Giżycko w tym sezonie zdobyli już pół setki goli, a przecież nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku ligi. Dziś podopieczni trenera Przemysława Łapińskiego byli bezlitośni dla zamykającej tabelę biskupieckiej Tęczy, gromiąc ją 8:0 (4:0).